Przetrwaj apokalipsę z komunikatorem Doomsday z obsługą Raspberry Pi
Po co spędzać apokalipsę w ciemności, skoro można wysyłać telegramy zasilane przez Pi do przyjaciela? Bobricius i ARMACHAT ujawnili niedawno Raspberry Pi PICOmputer, komunikator końca świata, który wykorzystuje radio na duże odległości do wysyłania i odbierania 80-znakowych wiadomości.
Mały, zasilany bateryjnie PICOmputer jest najnowszym z linii radiowych urządzeń komunikacyjnych dalekiego zasięgu firmy ARMACHAT, wyposażonych w klawiaturę QWERTY i wyświetlacz LCD 240 x 240 IPS. Może wysyłać, odbierać i zapisywać wiadomości, coś w rodzaju cyfrowej wersji telegramu. Co ciekawe, PICOmputer może ponownie wysyłać wiadomości, które nie zostały pomyślnie dostarczone, i zawiera tablicę zaciskową do szybkich modyfikacji i wtyczek.
ARMACHAT ma siedzibę w Wielkiej Brytanii i pracuje w paśmie 868 MHz. Oczywiście żądana częstotliwość zmienia się w zależności od przepisów ustawowych i wykonawczych w Twoim kraju. W USA zespół ARMACHAT sugeruje przejście na pasmo 915 MHz, aby dostosować się do prawa federalnego. Osoby z innych krajów powinny skorzystać z arkusza danych LoRaWAN dotyczącego częstotliwości sieci The Things Network, aby znaleźć odpowiednią częstotliwość dla swojej lokalizacji.
PICOmputer nie jest jeszcze w sprzedaży, ale powinien kosztować od 100 do 200 USD, sądząc po cenie innego sprzętu ARMACHAT. Jeśli chcesz przygotować się na koniec świata z fajnym komunikatorem radiowym, weź komunikator ARMACHAT ze strony internetowej grupy. Pamiętaj, że to nie są zabawki – strona ARMACHAT podaje, że jej sprzęt jest „DLA ZAAWANSOWANEGO UŻYTKOWNIKA !!! NIE DLA POCZĄTKUJĄCYCH !!!" i każdy sprzęt radiowy może wpędzić Cię w kłopoty z FCC, jeśli nie wiesz, co robisz.
Źródło: bobricius przez Tom’s Hardware